czwartek, października 14, 2004

Warzenie piwa z procesem zacierania słodu (cz. 3 z podręcznika domowego piwowara) III

Cicha fermentacja

Cicha fermentacja ma generalnie na celu wyklarowanie młodego piwa. Dzięki temu osad drożdżowy na dnie butelki jest minimalny i bardzo zbity. Smak piwa które zostało zlane bezpośrednio z fermentora dużo odbiega smakiem, od tego które otrzymujemy dodatkowo leżakując. Z cichej fermentacji rezygnuję przy piwach typu HefeWaizen. Cicha fermentacja (bo drożdże tak naprawdę wciąż pracują) powinna przebiegać w zdezynfekowanym balonie, lub oddzielnym fermentorze, z rurką fermentacyjną odcinającą dostęp powietrza. Ja używam 20 litrowych szklanych balonów. Pojemność powinna w miarę odpowiadać ilości wlewanego piwa. Raczej unikajmy 5 litrowych warek w 70 litrowym balonie znalezionym na strychu.
Im piwo mocniejsze, tym fermentację cichą należy przedłużyć. Dla piw lekkich i pełnych czas ten wynosi około 14 dni. Piwa mocne powyżej 15Blg około 25 dni.
Jeśli warunki pozwalają, dobrze przenieść piwo do pomieszczenia gdzie temperatura jest trochę niższa niż temperatura fermentacji.

Rozlew piwa

Zapewne, mając już kilka warek za sobą, znasz ten proces dobrze, pozwolę sobię jednak dla konsekwencji napisać kilka słów. Po kilkudziesięciodniowej cichej fermentacji czas zlać nasze piwo do butelek. Najpierw jednak przygotujemy roztwór glukozy. W tym celu w 1 litrze wody rozpuszczamy 150 do 200g glukozy (tej klasycznej, dostępnej w formie proszku w każdym sklepie). Wielkość nagazowania późniejszego piwa należy dostosować do gatunku i własnych upodobań. Roztwór poddajemy gotowaniu w celu zniszczenia zanieczyszczeń. Po ostudzeniu wlewamy glukozę do czystego fermentora, do którego zlejemy za chwilę piwo z balona (ew. gąsiora - nazwnictwo bywa różne :) ) Gdy całe piwo znajdzie się w fermentorze, lub innym zbiorniku, możemu piwo rozlać do butelek. Kapslujemy lub zamykamy 'patentem'. Na najbliższe 2 miesiące zapominamy o nim a póżniej delektujemy się wspaniałym smakiem i aromatem!
http://www.piwo.org